|
FSR Polska Forum członków i sympatyków polskiej Sekcji FSR CKM LOK
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pitt
Gospodarz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bellechatoix
|
Wysłany: Czw 10:06, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Pipsztoczek jest suuuper! Naprawdę, polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mountain454
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:23, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wolę radar. Co prawda na "zgrupowaniu kadry" się zrypał, ale pomiar jest natychmiast . Nie muszę podpływać do brzegu. Ale jak kto woli. Ja osobiście wolę radar.S.G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pitt
Gospodarz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bellechatoix
|
Wysłany: Czw 22:37, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Żeby wprowadzić jakieś zmiany i tak musisz podpłynąć... A w czasie wyścigu i tak radar nic Ci nie pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Czw 21:06, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
w nowych konstrukcjach gaźników do silników "wodnych" WR jest zawsze umieszczony w gaźniku, ma to swoich zwolenników a także tych co zawsze zaślepiają otwór w którym pracuje igła regulatora paliwa i przenoszą go i inne miejsce gdzie jak sądzą są mniejsze drgania. Ja mam na to swój własny pogląd i w zasadzie nigdy nie rozdzielam tego urządzenia od gaźnika. Staram się natomiast zminimalizować ciężar stalowego pokrętła(korpusu igły regulacyjnej) i ustawić je w możliwie najmniejszej odległości od korpusu WRa. W gaźnikach firmy CMB czasami jest to bardzo trudne ponieważ wejścia gwintów w pokrętłach nacinane są w przypadkowych miejscach na ich obwodzie. Często zdarza się tak że odległość ta wynosi 1mm lub więcej co po kilku godzinach pracy silnika owocuje zdeformowaniem oringów znajdujących się w pokrętle i urządzenie dostaje luzów, częściowego zniszczenia gwintu a co za tym idzie rozszczelnia się pozwalając na wlot "fałszywego" powietrza, wycieku paliwa, a w skrajnych przypadkach nawet do złamania igły regulacyjnej. Do tej pory tę wade gaźników CMB "leczyłem" za pomocą wsunięcia na gwint krótkiego odcinka grubego wężyka silikonowego albo dopasowanego do wymiaru gwintu oringu. Jednak minusem takiego rozwiązania jest brak lub minimalna możliwość regulacji paliwa podczas biegu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zastosowałem takie oto rozwiązanie. Na zdjęciach widać gaźnik od piętnastki PICCO, ale chodzi mi tu o samą ideę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wytoczyłem pierścień z PA6, wprasowałem go na korpus pokrętła, pokrętło ustawiłem w położeniu umożliwiającym jego wychylenie o około 45 stopni w każdą stronę, zaznaczyłem miejsce na otwór dla główki snapa, po czym zbędną część kołnierza pierścienia usunąłem. Resztę wyjaśniają zamieszczone zdjęcia.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mountain454
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:31, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Stachu. A to naprzeciw kulki to co? Wyważenie? S.G. Przepraszam. Już się dopatrzyłem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mountain454 dnia Pią 8:32, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pią 22:16, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
to tak dla pewności żeby się nie obróciło, chociaż wcisnąłem pierścień na prasie dodatkowo posmarowałem Loctite 638.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tym zdjęciu odchudzone pokrętło WRa z igłą.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Sob 21:25, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
coraz więcej motorków trafia do mojego warsztatu, a więc miejcie się na baczności, w nowym sezonie będzie troszke więcej tych modeli które nie patrolują trasy wyścigu.
Jednak przy okazji dostaję przeróżne kwiatki. Dzisiaj przedstawiam głowicę którą zdeformował jej właściciel.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ta głowica nie była umieszczona w tulei normalnie, właściciel włożył ją skośnie, po czym nałożył na nią płaszcz wodny i skręcił, myślę że na "fizykę".
[link widoczny dla zalogowanych]
Podobno tak złożony motor pracował a model pływał, chciałbym to zobaczyc.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tokarce naprawię tę głowicę a później pojemność komory ustawię na "pojemność" a nie jak zawsze na cynę.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Sob 21:25, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mountain454
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:50, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym ją wyrzucił na śmietnik zresztą gniazdo świecy też jest przeciągnięte i tego nie da się naprawić a właściciela motorka skubną bym na 25euro. Może czegoś to go nauczy. A jak nie "umi" to niech płaci. S.G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Czw 16:15, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
tym razem mu daruję Stasieczku .
Dzisiaj mam dwa spalone wały do CMB91RS, obydwa jednego zawodnika, mimo usilnych starań nie potrafił mi powiedzieć dlaczego się spaliły i to w dodatku na jednych zawodach, swoją drogą to dosyć drogi był ten "występ"
Wał pierwszy, miał trzy setki bicia przed rozebraniem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie zrobiłem zdjęcia całego wału przed wyprasowaniem sworznia. Widać zabarwienie w rejonie otworu na sworzeń.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Sworzeń i bieżnia korbowodu dosyć dobrze przyfajczona.
[link widoczny dla zalogowanych]
Igiełki zmieniły barwę, ich średnica jest już nieco mniejsza od nominalnej i na ich powierzchni pojawiły sie niewielkie ubytki.
Wał drugi, miał bicie cztery na boku i jedną setkę na dole przed rozebraniem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wał przed rozbiórką, bardzo wyraźne zabarwienia od temperatury.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przeciwwagi, na jednej stronie napawane kawałki igieł, wymaga regeneracji. Na obydwóch dosyć głębokie rysy zrobione przez igły i stopę korbowodu.
[link widoczny dla zalogowanych]
To jest ta przeciwwaga w powiększeniu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Korbowód i sworzeń, igły nie wypadają mimo kontrolnego rzucania korbowodem na stół.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zagotowane igły w stopie korbowodu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Sworzeń po stronie "ciągnącej" i "pchającej", na tej ostatniej też są napawane igły.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i igły, właściwie to nie ma się co dziwić że motor nie chciał się kręcić .
Jaki jest wniosek i moja rada dla wszystkich zawodników, jeśli wasz motorek nie chce sie kręcić, a jeszcze przed chwilą to robił, nalaliście do paliwa powyżej 25% nitrometanu, to nie "żyłujcie" go ani chwili dłużej, natychmiast go zgaście i przystąpcie do jego rozebrania, ... a może jeszcze da się coś w nim uratować?????????????????????????
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaciekD
Asior Zwyczajny
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 11:57, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Stasio
Dobrze byłoby popatrzeć jak nasz kolega ma rozwiązane sprzęgło. Oba wały nie są przestawione, a od czegoś się to zacieranie musiało się zacząć. A jak wyglądają łozyska ?. Ciekawy przypadek.
Maciej Duchiński
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek.Dzierbicki
Buczek
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 19:00, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
a może wał był zbyt sciśnięty i igły miały za mało miejsca lub były zbyt mało zaokraglone na krawędziach i stanęły klinem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek.Dzierbicki dnia Pią 19:02, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pitt
Gospodarz
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bellechatoix
|
Wysłany: Sob 20:10, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A jakie paliwko było stosowane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mountain454
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:48, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że paliwo nie ma zbytniego znaczenia. Jeżeli były śladowe ilości oleju to igły nie powinny się ugotować. Może raptowne dodanie gazu zaraz po uruchomieniu doprowadziło do tych zniszczeń. Ja zawsze przed uruchomieniem silnika "przechlupuję" go paliwem a dopiero odpalam.No i oczywiście docieram nowy wał. Minimum10 minut.S.G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meniu
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 13:47, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Stasiek,
wg mnie olej ma duże znaczenie i do tego czy syntetyk czy rycyna ile %.
Meniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henvis
Buczek
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wilno
|
Wysłany: Nie 20:46, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | wg mnie olej ma duże znaczenie i do tego czy syntetyk czy rycyna ile %. |
No i ile bys rekomendowal? Juz wiem ze moje 25% nitra to za malo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|