FSR Polska

Adrian

Kilka postów temu omawiał Pan kolumnę steru, wobec tego chciałbym zapytać jakie są wady i zalety użycia w modelu klasy 15 kolumny wykonanej z Turbaksu, zakładając że sportowy żywot kadłuba trwa rok do 2 lat ?

WHITE&RED

Witam Cię,

myslę że nie ma żadnych powodów zeby nie użyć turbaksu, ja używam takich materiałów jakie opisałem, natomiast dobrze byłoby w kazdej kolumnie steru zamontować "odwodnienie" a w jej górnej części przy orczyku uszczelnić oringiem. To cała tajemnica każdego steru, na dowód zamieszczam najprostszą konstrukcję steru jaką widziałem, to jest ster D.Marlesa!!!

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED · Wysłany: Pią 20:50, 02 Mar 2007 Temat postu:

Witam,

w drugim poście dodałem nowe zdjęcie.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

We Wrocławiu Maciek D. zaprezentował nowy okręcik. Była więc okazja żeby zapuścić żurawia i pogapić się co on ma tam za cuda. Sprzęgło widziałem już dawniej, ale łoże silnika dojrzałem pierwszy raz, sam nie rozumiem jak je mogłem pominąć. Jest bowiem rewelacyjne, podobnie jak opisywane już wcześniej sprzęgło. Maciek używa go od ładnych już paru lat, świadczą o tym otwory w częściach metalowych, które służyły do mocowania silnika konstrukcji Gieny K., a dzisiaj służą do mocowania RS-a. Zaprojektował je osobiście, formę wykonano w jego manufakturze, a samo łoże jak wszystko (albo prawie) co znajduje się w jego modelach wykonał osobiście. Łapy wykonane są z przekładki węglowo – szklanej i żywicy epoksydowej, w składanej metalowej formie. Mają one około 5mm grubości, plus użebrowanie, otwory na śruby gumowych amortyzatorów zabezpieczone są metalowymi tulejkami i podkładkami.

Silnik mocowany jest do specjalnie zaprojektowanych profili metalowych, które mocuje się z laminatowymi łapami za pomocą czterech śrub, po ich uprzednim wyprofilowaniu tak, ażeby po zmontowaniu i przykręceniu do nich silnika były równoległe do powierzchni dna w każdym jego miejscu.

Amortyzatory gumowe są mocowane prostopadle do dna kadłuba. Całość jest bardzo sztywna, trwała i bardzo lekka. Wielką zaletą tego łoża jest prawie nieograniczony dostęp do wszystkich podzespołów silnika do których musimy się dostać podczas startu, mam tu na myśli gaźnik i koło zamachowe (rozruchowe) silnika.

Może kiedyś się zdecyduję na wykonanie tego lub podobnego łoża … ?

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

firma W&R wprowadza na rynek udoskonalone łoże do silników o pojemności 15ccm.

Zamiast kątownika 40 x 25 x 4 zastosowano kątownik wyfrezowany z płaskownika PA6 40 x 20mm o wymiarach 40 x 20 x 5mm a więc grubszy, sztywniejszy i większej wytrzymałości. Na zdjęciu widoczny materiał wyjściowy i starego typu łoże.

Kształt kątownika pozostanie bez zmian, otwory do mocowania silnika bedą wiercone i gwintowane bezpośrednio w jego krótszym ramieniu. Do tej pory ze względu na miękki materiał PA38 stosowano do przykręcania silnika nitonakrętki.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

tak wygląda gotowe łoże, czeka na nie siedem Exclamation

nowych polskich piętnastek, które wypłyną na wodę tej wiosny i ponad trzydzieści idzie do Anglii. Mam informacje że na wiosnę wypłynie znacznie więcej piętnastek i to bez przymusowego (jak to sobie niektórzy marzą) stażu w lokalno-wrocławskiej klasie std Very Happy

.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

następne łoże silnika godne przedstawienia w tym temacie.

Jest to łoże do piętnastki oczywiście, zaprojektowane i wykonane przez mistrza świata w tej kategorii Ericha Costa. Łoże dostał do testowania Ian Folkson i dzięki jego uprzejmości mogę je tutaj zaprezentować. Łoże jest bardzo sztywne i bardzo lekkie, wykonane jako aluminiowy odlew.

Pozdrawiam S.Cz.

MaciekD

Cześć Stasio

Kiedyś przy mocowaniu silnika na łożu dwuczęściowym, potrafiły się urwać łapki mocujące, dlatego stosowano łoża skręcane w jeden element.
Od dobrych kilku (kilkunastu) lat robią już całkiem porządne kartery, i nie słyszałem aby się komuś łapki urwały, przy zastosowaniu łoża dwuczęściowego. Może E.Costa wie o czymś czego my jeszcze nie wiemy, i może czeka nas niespodzianka przy najnowszych RS-ach.
Czy Jan "puścił farbę", dlaczego Costa coś takiego wymyślił ??.

Pozdrawiam

Maciej Duchiński

WHITE&RED

Witam,

to po prostu ma być "test" tego łoża, po którym ma nastąpić ewentualna jego sprzedaż, nic więcej. Dodam że odlew nie jest najlepszej jakości czego na tych zdjęciach nie widać, pełno w nim pęcherzy a jego powierzchnia też powinna być nieco dopieszczona. Myślę że nie musimy się obawiać o łapki naszych motorków, to raczej przerost formy nad treścią. Rozmieszczenie gumowych elementów zawieszenia łoza też wydaje mi się troszkę udziwnione bowiem każde działa w innej osi co moim zdaniem nie wpływa dobrze na jego amortyzację i stwarza pewne urtudnienia w ich zamocowaniu do dna modelu. Ale co mistrz wymysli być może dobrze będzie się sprzedawało?, moim zdaniem to cała tajemnica tego łoża.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

łoże jest już dostępne w sprzedaży u Iana.

Cena to 40,00 funtów brytyjskich a więc około 165,00PLN. [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam S.Cz.

maxpiecz

Mam łoże tzw.Stachowe Razz

i dobrze mi służy więc po co zmieniać. Idea

Popieram Krajowe Exclamation

WHITE&RED

Witam,

firma WHITE&RED wyprodukowała dawno już zapowiadane łoże silnika dla piętnastek. Nazwałem je "maćkowe łoże" z dwudziestu ośmiu powodów Very Happy

.
Parę dni temu powstał pierwszy prototyp. Będzie on zamontowany w modelu z kewlaru. Wszystkie elementy łączone są w nim również tkaniną kewlar-węgiel, więc będzie do tego modelu idealnie pasował.

łoże wykonane jest z laminatu epoksydowego składającego się z trzech warstw tkaniny aramidowo-węglowej i dziesięciu warstw tkaniny szklanej.

Powierzchnie gdzie laminat był cięty zabezpieczę jeszcze żywicą. Grubość laminatu 4mm. Robiłem próby, łoże jest bardzo sztywne Very Happy

.

W miejscach mocowania amortyzatorów gumowych zastosowałem podkładko-tulejki z aluminium.

Teraz porównanie pierwowzoru z moim "maćkowym łóżem".

Widok od góry, pierwowzór posiada dodatkowe wzmocnienia ale moje łoże jest także bardzo sztywne. Może w następnej formie zrobię wgłębienia na węglowy rowing podobnie jak we wzorze?, być może gdyż według mnie nie jest to konieczne.

Widok od dołu. Płytki zostały wykonane z blachy kwasoodpornej o grubości 2mm, w przyszłości po wyczerpaniu się zapasu tych płytek zrobię je z jakiejś wytrzymalszej stali ale nie odpornej na korozję. Chodzi tu o większą trwałość gwintów, to dla tych co nie mają problemów z urwaniem nawet śruby M16 Very Happy

. Podkładki są wstępnie przyklejone na żywicę z mikrobalonem żeby powierzchnia styku była 100%centowa. Następnie przykręciłem je wkrętami M4(kwasoodporne) z łbem stożkowym, także na żywicę.

Produkcję seryjną zaczynam w momencie kiedy otrzymam od Havla przesyłkę z tkaninami, węglową i aramidowo-węglową. W seryjnych łożach dodam dwie warstwy tkaniny węglowej.
Moje kompletne nowe aluminiowe łoże bez kołków mocujących waży 22dag zaś łoże laminatowe niecałe 20dag.

Pozdrawiam S.Cz.

Meniu

Sadze ze dodatkowe wzmocnienia daja bardzo dużą wytrzymalość materialu. Mozna zobaczyc to w butelkach do napoju tzw. przetłoczenia.

WHITE&RED

Witam,

Zgadza się Meniu, ale ja napisałem że sprawdzałem sztywność tego łoża, przy okazji dam Ci też je pomacać Very Happy

. A tak dla Twojego dobrego samopoczucia następną formę zrobię na 102% z tymi wzmocnieniami. Będę ją robił bardziej wygiętą dla niższych amortyzatorów gumowych, takich jak mackowe Very Happy

.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

przymierzyłem silnik z łożem do kadłuba i pomierzyłem długości kołków mocujących łoże do kadłuba, każdy ma inną długość.

Nakrętka będzie przykręcana z wierzchu łoża więc w kołki wkleiłem na loctite krótkie nagwintowane pręty M6(ze zwykłych śrub M6).

łoże z silnikiem i kołkami przygotowane do wklejenia.

Pozdrawiam S.Cz.