FSR Polska

MARIAN ES

Witam.
Bardzo pomysłowy docierak. W dawnych czasach docierałem ciasnego METEORA proszkiem do mycia zębow. Teraz to my jesteśmy zachodem :lol Laughing

: zamieszczam jeden z namiarów na pasty szlifierskie, polerskie i docieraki.:MEIE-MICHALAK
Pozdrawiam
Marian eS

WHITE&RED

Witam,

dawno temu sprzedawano pastę do zębów która miała nazwę Nivea, tą właśnie pastą polerowałem różne materiały, w tym aluminium i plexę. Na szmatkę flanelową nanosiłem troszkę tej pasty i polerowałem powierzchnię ruchami okrężnymi. Chcę dodac że nie wymagało to zbytniego wysiłku ani zbyt długiego czasu Very Happy

. Natomiast podczas odbywania służby wojskowej owa pasta była uzywana do mycia szyb okiennych, pasta na szyby i polerka gazetami, efekt lepszy od dzisiejszych środków gdyż szyby były idealnie czyste i suche!!!.

Nie mogę znaleźć tych namiarów które zamieściłeś???

Pozdrawiam S.Cz.

mountain454

Ja docieram swoje motorki sproszkowanym pumeksem Taki do szorowania rąk zmieszanym z olejem. Pumeks jest na tyle ostry że robi swoje i na tyle miałki że nie wbija się w tłok. Tak jak Stachu docieram tłok w tulei. S.G.

MARIAN ES

Przedstawiam adres do past ściernych:

MEIE-MICHALAK & EUROTECH
80-556 Gdańsk
ul. Wielopole 6

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Marian eS

WHITE&RED

Witam,

dziasiaj chciałbym wszystkim, którzy decydują się na docieranie tłoków w swoich motorkach zwrócic uwagę na kilka spraw.

Góra tulei.

Dół tulei.

Góra tłoka.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dół tłoka.

Na tych zdjęciach specjalnie pokazałem tuleję i tłok, które wiele przeszły, ale są za to na 102% dopasowane do siebie idealnie. Tłok docierałem metodą opisaną w tym wątku. Jak widać na przyrządach pomiarowych dól tłoka i tulei są minimalnie większe. W ten sposób wykonuje się je żeby na samej górze tłok dolegał do tulei całą powierzchnią. W dobrych zestawach tłok - cylinder zbieżność jest identyczna, w tym na zdjęciu jest tak samo.

Oto wymiary tego zestawu;

-tuleja dół 27,60mm
-tuleja góra 27,52mm
-tłok dół 27,51mm
-tłok góra 27,49mm

Jeśli chcemy dotrzeć tłok w specjalnym docieraku, należałoby wykonać go z identyczną zbieżnością jaka posiada nsza tuleja. Moim zdaniem jest to dosyć trudne zadanie na zwykłej maszynie, ale jeśli ktoś ma dostęp do bardzo dokładnych maszyn to daki docierak jest warty każde pieniądze Rolling Eyes

.

Odradzam docieranie tulei i to bardzo zdecydowanie z dwudziestu ośmiu powodów Very Happy

, najważniejszy z nich, bo nie Very Happy

.

Moim zdaniem metoda docierania na papier w rączce i inne typu tokarka, wybłyszczenie i papier są również dosyć ryzykowne nie tylko z uwagi na możliwość wbijania się kryształków w powierzchnię tłoka. Ważniejszym powodem dla którego ja osobiście nie stosuję tych metod to taka że niemożliwe jest uzyskanie prawidłowego kształtu tłoka gwarantującego idealne przyleganie do tulei w jego górnym położeniu całą jego powierzchnią co gwaranuje nam idealną szczelność zestawu tuleja - tłok. Ważne jest aby tłok dolegał do tulei całą powierzchnią a nie tylko jakąś jego górną częścią. Co daje mam idealna szczelnośc nie będę się rozwodził, jest to oczywiste.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

niedawno poszedłem do sklepu z narzędziami. Zabrałem ze soba motorek ponieważ miałem zamiar kupić tam ściągacze do koła pasowego i pokrywy przedniej silnika. Sprzedawca zaproponował mi sciągacze dwu i trzyramienne o zakresie średnic do 60 mm, a więc bardzo małe. Zacząłem kombinować najpierw ze ściągnięciem koła zamachowego, używałem to jednego to drugiego ściągacza. Za każdym razem przy tych czynnościach brakowało mi trzeciej reki a podczas rozbierania moich zabaweczek zazwyczaj jestem sam. Największy problem był ze ściągnięciem pokrywy przedniej(możliwe było użycie wyłącznie ściągacza dwuramiennego), tu okazało się że co najmniej jedno ramię musiałbym frezować na mniejszy wymiar ponieważ okazało się że jest za grube i nie mieściło się między łapę silnika a wystającą część korpusu silnika w którą wkręcana jest śruba mocująca. Wreszcie zrezygnowany poszedłem do domu bez ściągaczy. Po miesiącu rozwiązałem sprawę ściągania obydwóch elementów. Teraz robię to bez żadnych problemów i bardzo profesjonalnie Very Happy

.

Oto moje rozwiazanie w/w problemu.

Wykonałem pierwszą serię sciągaczy, ten pierwszy służy do ściągania koła pasowego a drugi do pokrywy przedniej silnika.

Ściągacze są bardzo małe, tu można porównac ich wilekość z silnikiem.

Sposób ściągania koła pasowego.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sposób ściągania pokrywy przedniej. W ściągaczach zastosowałem śruby o drobnym gwincie i pokrętełko o długości 50mm. Podczas ściągania koła pasowego po naprężeniu śruby leciutko przekrecam śrubę i koło odskakuje w górę, przy ściąganiu pokrywy potrzeba jeszcze mniejszej siły Very Happy

.

Jutro cała seria ściągaczy idzie do ocynku i za parę dni ściągacze znajdą się w mojej ofercie. Za kilka dni przedstawię specjalistyczny klucz służący wraz z płaskim kluczem 17 do odktęcania sprzęgła.

Pozdrawiam S.Cz/

WHITE&RED · Wysłany: Pią 18:29, 20 Mar 2009 Temat postu:

Witam,

ściągacze są już gotowe. Ramiona pokryte są czarnym ocynkiem, śruby białym a pokrętła wykonane są ze stali kwasoodpornej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Specjalistyczny ściągacz koła pasowego silnika CMB91RS.

Specjalistyczny ściągacz pokrywy przedniej silnika CMB91RS.

Porównanie wielkości ściągaczy.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

uzupełnieniem narzędzi do demontażu silnika(piętnastki) jest specjalistyczny klucz do odkręcania sprzęgła.

Całość wykonana ze stali kwasoodpornej, ramię z blachy o grubości 2mm. Taka grubość zapewnia jego sztywność, chyba że ktoś lubi zrywać gwinty w sprzęgle(M8!), jest ona ograniczona konstrukcją sprzęgła i grubością klucza 17. Klucz z blachy o grubości 3mm nie mieści się wraz z kluczem 17 między zgrubieniem sprzęgła a kołem pasowym silnika Crying or Very sad

.

Konstrukcja główki klucza, bolce wykonane są z pręta ze stali kwasoodpornej o średnicy 5,5mm(otwory w kole pasowym mają średnicę 6mm) i spawane do główki od zewnętrznej strony.

Główka klucza idealnie dopasowana do średnicy sprzęgła. Długość ramienia klucza zapewnia swobodny jego chwyt całą dłonią.

Klucze gotowe do za lub odkręcenia sprzęgła.

Pozdrawiam S.Cz.

mountain454

Stachu Ty chyba czytasz w moich myślach. O taki dokładnie taki klucz mi chodziło. Proszę do Żnina przywieźć dwa jeden dla mnie i jeden dla mojego przyjaciela Maćka bo jak widzę pokaleczone koła zamachowe (u siebie też) to jest mi bardzo przykro. pozdrawiam S.G.

WHITE&RED

Witam,

we wtorek przyszły od CMB silniki i części. Jedną z piętnastek demontowałem przy jego nowym właścicielu. Zacząłem od zdejmowania koła pasowego oczywiście za pomocą mojego nowego ściągacza. Jednak po naprężeniu śruby nie usłyszeliśmy jak zwykle cichego puknięcia i zmuszony byłem coraz mocniej naciskać na pokrętło ściągacza. Po kilku próbach i użyciu dużej siły koło pasowe zeszło wreszcie wraz ze stożkiem. Niestety nie robiłem zdjęć. Powodem dla którego koło nie chciało zejść z wału było pozostawienie gratu po obydwóch stronach przecięcia stożka. Ostre ząbki gratu wbiły się w aluminiowy stożkowy otwór koła pasowego silnika nie pozwalając na wyskoczenie stożka z koła koła po jego naprężeniu ściągaczem. Oczywiście we wnętrzu silnika były normalne kwiatki i kupa opiłków. Spiłowałem cały grat pozostawiony przez firmę na stożku i dokręciłem koło pasowe najmocniej jak się dało. Ponownie użyłem ściągacza, tym razem wszystko poszło jak po maśle . Jednak największą niespodziankę kryło wnętrze tłumika rury rezonansowej. Po odkręceniu i wyjęciu tylnej częśći tłumika z rury tłumika wyleciała bez mała garść aluminiowych opiłków. Teraz namawiam także do rozbierania rur rezonansowych firmy CMB przed ich pierwszym użyciem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

w Stutgarcie ponownie miałem okazję pobawić się nowym silniczkiem konstrukcji firmy SG z Italii. Dzisiaj wstawiam zdjęcia silnika w kilku rzutach a wkrótce napiszę więcej o jego ciekawych rozwiązaniach.

Ivan Stagnani, ten silnik to jego konstrukcja i on na razie sam go testuje.

c.d.n.

Pozdrawiam S.Cz.

mountain454

A jaki brzydki. S.G.

Ryszard Dziergwa - Pl-431

Ale jak Stasiu Cz. zamieści pozostałe zdjęcia z wnętrza tego motoru - to Stasiu zmienisz zdanie.

Pozdrawiam
Ryszard Dziergwa

Meniu

Stasiowi nie chodziło o motor tylko o osobę Smile

WHITE&RED

Witam,

Meniu, nie wiem jak kobiety oceniają urodę Ivana ale moim zdaniem powinien u nich mieć powodzenie, a motor ma dawać z siebie dużo mocy a nie podobać się nam. Patrzę na niego Stasieczku i faktycznie nie jest zbyt urodziwy, ale to chyba wina gaźnika, do sesji zdjęciowej Ivan zamontował swój gaźnik, normalnie używa innego(zobowiązał mnie do zachowania tajemnicy jaki to gaźnik).

Faktycznie wnętrze tego motorka kryje troszkę szokujących rozwiązań ale o tym wkrótce.

Pozdrawiam S.Cz.