FSR Polska

adi

Stachu jak to mówią "jak się spotkamy to pogadamy" Very Happy

oczywiście wszystko jest do zrobienia.
Pozdrawiam
Adrian

Adrian

Hmm,tak przyglądam się temu, i.. taka śruba jest super do...Haczki, jak kolwiek nie patrzec podczas pracy cały czas jest zanużona większa powierzchnia lopat niz w przypadku 2 łopatowych.

WHITE&RED

Witam,

dzisiaj testowaliśmy z Przemkiem śruby na tym samym jeziorze które kiedyś szatkowałem dziobem mojego modelu ku uciesze naszych "najlepszych" fachowców od pędników używanych w naszych modelikach, były to dwie śruby oznaczone jako 5 i 6 rodem z Gdańska bardzo podobne do Marlesowych, oryginał MOCOM 2227 rodem z mojego warsztatu i 2227 czy jak kto woli 54(i pól)70(nie miała wybitego numeru) z symbolem -PL- na ośce tej śruby.

Dane śrub;
- 5 - średnica 52,9mm, waga 7,10g
- 6 - średnica 53,0mm, waga 7,06g,
- MOCOM 2227 - średnica 54mm, waga 6,21g,
- PL - 2227/5470 - średnica 54,5mm, waga 6,80g,

Ponieważ dosyć poważnie nagrzebałem w swoim motorku po zawodach w Ravennie, więc żeby sprawdzić jak zwykle ma moje oko i ucho czy owe grzebanie choć odrobinkę pomogło, po nagrzaniu motorka rzuciłem model z nakręconą na wale śrubą MOCOM 2227 na której zawsze pływam. Według moich subiektywnych ocen i niezawodnemu słuchowi tudzież wzrokowi oceniłem że; mój modelik nieco chętniej i szybciej startuje po zrobieniu zakrętu i po oddaniu gazu na maksa po uprzednim jego zredukowaniu do minimum i potrzymaniu go tak przez około 10 sekund.

Do testowania wszystkich śrub(pędników) jak zwykle użyliśmy naszych idealnych słuchów i dwóch par oczu, które według nas najlepiej nadają się do tego celu. Tak poważnie to zabrakło nam radaru do pomiaru największej szybkości modelu, ale to już trudno. Test polegał na zamieszaniu wody w rejonie przeprowadzanych testów za pomocą wymienionego modelu przez około 5 minut i następnie na;

-Pływaniu na dystansie około 100 metrów robiąc zwroty o 180 stopni o minimalnym promieniu bez zdejmowania gazu,
-jak wyżej ze zdejmowaniem gazu przed każdym zwrotem,
-pływaniu po trasie kwadratu o bokach około 70 metrów bez zdejmowania gazu,
-jak wyżej ze zdejmowaniem gazu przed każdym zakrętem,
-zdjęcie gazu do maksimum, przepłynięcie tak około 15 metrów i nagłe, pełne dodanie gazu.

Każda śruba była testowana po około 10 do 15 minut z wielokrotnym powtarzaniem każdego rodzaju testu.

Jutro wstawię foty wszystkich pędników i opiszę przebieg testów i oczywiście podam do jakich wniosków doszliśmy po ich przeprowadzeniu a na koniec wyjawię jakie cenzurki otrzymały poszczególne pedniki(śruby napedowe). Tymczasem jeśli ktoś ma ochotę próbujcie zgadnąć które śruby otrzymały najwyższe noty a która jest w naszej ocenie najmniej przydatna do nakręcania na wał mojego modelu w celu odbycia z nim wyścigu. Radziłbym nie kierować się prońcie boże wagą śrub użytych w naszym teście Very Happy

.

Pozdrawiam S.Cz.

TomO72

Stawiam,
Mocom 2227 -najszybsza
5 i 6 -wolniejsza ale stabilna
PL 2227 -jakoś płynie
Pozdrawiam Tomasz Ostrowski

Meniu

mountain454

Tomek. I już się naraziłeś. S.G.

TomO72

Stasiu, embargo raczej mi nie grozi pływam na śrubach Kazia Tasarka
Stasiu Cz. pyta, to odpowiadam. A ja i tak uważam, że najlepsze są Kazia Very Happy

Pozdrawiam Tomek

WHITE&RED

Witam,

Embargo to chyba już nikomu nie grozi ponieważ bardzo chytry plan ich obecnego dealera się nie powiódł w żadnym jego punkcie a więc;

-Rysiek nadal sprzedaje śruby a miał być pogrążony przez powyższe(podstępne odebranie mu dealerki) działania finansowo,
-producent tych śrub nie za chętnie zabiera się do roboty przy nich, ostatnim wielkim zrywem było wymyślenie i bicie na śrubach symbolu mającego na celu weryfikację produktu który kupują modelarze, też nietrafiony bo Dave, ja, Rysiek i inni sprzedają swoje propelerki jakby wrocławskich wcale nie było na rynku Very Happy

,
-zawodnicy spoza granic Polski wiedzą już od dłuższego czasu że wszystkie większej średnicy polskie śruby wrocławskie sygnowane -PL- jest to jedna śruba!!! o innym kształcie łopaty dla każdego nabijanego na nie numeru!! Na zawodach w Stuttgart Peter I. ze Szwecji pokazywał(udowadniał) mi za pomocą swojego przyrządu że tak właśnie jest(myślał że to ja je robię).

Tak na marginesie to żałuję że nie miałem podczas testu kaziowej śrubki. W czwartek będziemy ponownie testować śruby gdyż w drodze jest następnych kilka nowych produktów z Gdańska. Tu prośba, jeśli ktoś może to proszę o przysłanie na mój adres jednej, kaziowej 2227/5470, pls.

Najpierw foty;

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wyglądają śruby po ich wyfrezowaniu na frezarce CNC.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie śruby biorące udział w testach, od lewej;
- 5tka,
- 6tka,
- MOCOM 2227,
- PL - 54(0,5)70/2227.

[link widoczny dla zalogowanych]

Szóstka w czterech rzutach.

Wieczorem przebieg testów i ich wyniki, jest więc czas na Wasze typy do czego gorąco mimo braku nagrody dla zwycięzcy zachęcam.

Pozdrawiam S.Cz.

adi

Obstawiam tak jak Tomek Smile

1)Mocom 2227 -najszybsza
2)6
3)5
4)PL 2227

WHITE&RED

Witam,

jest wieczór więc tak jak obiecałem nadszedł czas na podsumowanie.

Silnik ciągnie wszystkie wymienione śruby bez większego problemu.

Test ze zwrotami o 180 stopni był dla trzech(5, 6 i MOCOM 2227) śrub bardzo pomyślny, ale śruba 5 wydała nam sie odrobinkę za mała. Po wykonaniu zwrotu model nie tracił nic z prędkości i nie zmieniał swojej melodii, mówię tu o wrażeniach słuchowych.

Przy śrubie 54 i pół/70 oznaczonej jako -PL- ta melodia przez moment była troszkę fałszywa a prędkość minimalnie acz wyraźnie spadała na bardzo krótką chwilę. Dotyczy to wszystkich prób po trasie bez i ze zdejmowaniem gazu.

Śruba 5 oceniona została jako zbyt słaba(jest o 5% słabsza od 6) i nie biorę jej pod uwagę w dalszych rozważaniach.

W czwartek odbędziemy kolejne testy z kolejnymi śrubami i wówczas będziemy mili już do dyspozycji radar, więc powtórzymy test powyższych śrub na największą prędkość.
Prędkość modelu z wszystkimi czterema śrubami oceniliśmy jako porównywalną, no może 5ka miała ciut mniejszą.

Wielką wagę przywiązywaliśmy do zachowania się modelu podczas wyjścia z zakrętów. Nie było zauważalnej różnicy między wyjściem modelu z zakrętu z i bez gazu, jednak po zdjęciu gazu model sprawiał wrażenie że dostaje dodatkowy impuls i nieznacznie szybciej się rozpędzał choć jego zwalnianie było wręcz niezauważalne podczas testowania śrub 6 i MOCOM 2227.
Śruba 54,5/70 stawiała wyraźnie większy opór na bojach i silnik wyraźnie tracił na obrotach po czym nieznacznie wolniej się rozkręcał co dało się zauważyć podczas rozpędzania się modelu.
Z dwoma pierwszymi śrubami według naszego oka model pędził z maksymalną prędkością już po około 3(trzech) metrach zaś ze śrubą -PL- po około 8-10 metrach.

Jednak najwięcej mówiącym testem był test ostatni, rozpędzanie modelu od minimalnej prędkości.
Model zaopatrzony w dwie pierwsze śruby pełną prędkość osiągał według naszej oceny po około 3-4 metrów w niewiarygodnie krótkim czasie, jest to test na którym mi najbardziej zależy ponieważ najważniejsze jest dla mnie przyspieszenie modelu a nie jego prędkość maksymalna.

Niestety śruba 54,5/70 -PL-(bardzo skomplikowane oznaczenie Very Happy

) nie pozwalała mojemu okręcikowi na natychmiastowy start i nabranie maksymalnej prędkości w krótkim czasie, chyba że odległość 12-15 metrów i dosyć długi czas rozpędzania satysfakcjonuje niektórych z modelarzy, ... mnie niestety nie.

Reasumując, prędkość maksymalną podam pod koniec tygodnia, zresztą dla mnie jest ona nieistotna bo nie ścigamy się na odcinku pół mili tylko na torze zamkniętym o bokach 100 x 50 metrów i decydującym czynnikiem w takim wyścigu jest przyspieszenie modelu.

Która śruba jest lepsza 6 czy MOCOM 2227?, niestety dzisiaj nie mogę tego jednoznacznie stwierdzić, być może szala nieznacznie przechyla się na stronę 6ki ale bez precyzyjniejszych pomiarów głowy bym za to nie położył. Jest za to idealnie wykonana a więc nie bije tak jak oryginał od Marlesa.
Następne testy będą bardziej precyzyjne ponieważ będziemy mierzyć prędkość radarem i czas pokonania odcinaka 100 metrów od minimalnej prędkości do osiągnięcia drugiej bojki.

Niestety śruba a bardzo skomplikowanym oznaczeniu zawierającym między innymi sygnaturę -PL- na pewno nigdy nie będzie wkręcana na koncówkę wału w moim modelu. Ostatni jej test potwierdził moją wiedzę na jej temat znaną mi od kilku już lat.

Pozdrawiam S.Cz.

Pitt

TomO72

Widzisz Stasiu Ty się tyle napływałeś a ja tylko spojrzałem na zdjęcia i zaraz było widać, że ta PL to jakaś lipa Very Happy

.
A tak poważnie, kiedyś Kazik też wpadł na to, że każda mniejsza śruba ( ta PL)pasuje idealnie do formy z większej, a co jeszcze ciekawsze śruba wyciągnięta z formy nie pasuje w odwrotnej pozycji. Za to mniejsza śruba w większej formie też pasuje i to tylko w jednej pozycji. Z tego wynika, że wszystkie są odlewane w tej samej formie tylko odpowiednia kształtowane na wymiar.
Pozdrawiam Tomek

WHITE&RED

Witam,

Tomku, wszyscy to wiedzą tylko niektórzy jeszcze na nich z uporem pływają.

Mocomy mają trzy skoki, jeden płynnie przechodzi w drugi, mają też pewne szczegóły które rozpoznali po dokładnym zeskanowaniu oryginału od Dave i są one bardzo ważne dla sprawności śruby. Ja oczywiście tego nie rozpoznawałem, dopiero teraz kiedy mi to wszystko pokazano paluchem, wiem gdzie, co i po co jest zrobione w MOCOMach. Ostatnie śruby z Gdańska też mają te wszystkie elementy tyle że są poprawione przez zespół projektujący zawodowo śruby napędowe i wykonane na bardzo precyzyjnej frezarce CNC.

Natomiast największą zaletą śrub ze znakiem -PL- jest moim zdaniem ich wygląd ... ładnie się świecą Very Happy

.

Pozdrawiam S.Cz.

Meniu

Panowie,

Ja stwierdzam, że PL 20/26 jest najlepszą dla mnie śrubą w mojej klasie 3,5V. Przez ostatnie lata pływam na tych śrubach i póki są dla mnie najlepsze. Miałem do testów jedną śrubę z Gdańska, była też bardzo dobra, niestety oddałem ją i już więcej jej nie widziałem. Model na tej śrubie był szybki i bardzo stabilny.
Meniu

mountain454

Adrian też sobie nagrabił a Ty Meniu chyba koniecznie chcesz dostać motorek. S.G.