FSR Polska

Meniu

Staszek jakby od tego miało zależec to nie,
Mówię ci jak jest moze za mało śrub testowałem, ale moze udało mi się usatwić mój motorek pod taką śrubę.
Meniu

WHITE&RED

Witam,

Meniu, wielu modelarzy używa tych śrub, jednak przedmiotem naszych testów była śruba serii 70 a nie 2026. Myslę że ona pochodzi z całkiem innej formy niż śruby 5570, 5470, 5370 aż do 5070, które odlewane są w jednej formie. Czasami jednak warto spróbować albo chociaż przetestować inną śrubę na przykład coś z MOCOMów.

Pozdrawiam S.Cz.

TomO72

To ja chciałbym się zapisac na testy Mocom2127 w mojej 7,5ce Very Happy

/Tomek

WHITE&RED

Witam,

musiałbyś chyba namówić Przemka żeby sobie zbudował 7apółkę, teraz nie ma zbyt dużej motywacji. Chyba że przetestujemy produkowane obecnie śruby o tym samym symbolu.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

gadali na mieście że na fw było coś o śrubach., może ktoś linka podrzuci? pls.

Dzisiaj dalszy ciąg testów.

[link widoczny dla zalogowanych]

Miejsce testowania propelerków, to ta woda była onegdaj "szatkowana" Very Happy

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeden z "testerów" z mechanikiem i ekipa stawiająca bojki na trasie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ekipa stawia właśnie środkową bojkę. Na tym akwenie w zasadzie zawsze jest gładzik, tak było podczas wszystkich testów, dzisiaj również.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ekipa "testerów" w komplecie, dwóch zawodników i łapiący czasy i predkości.

[link widoczny dla zalogowanych]

Model Arka, fruwający na najgładszym gładziku zaopatrzony w motor dziewicę po przejściach i sporym przebiegu. Ruszony dysk na zamknięciu, paliwo procentowe.

[link widoczny dla zalogowanych]

Moja łódka, czasem podnosząca dziób na leciutko sfalowanym gładziku. W silniku pełna "kosmetyka", dysk skrobnięty na zamknięciu jak u Arka i wydech podniesiony o 0,4mm. Na tulei dwie poważne rysy po sworzniu, dorobek poprzednich testów Very Happy

. Zapomniałem zapiąć pierścionka na sworzniu tłokowym, paliwo jak wyżej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sprzęt do pomiaru prędkości, pożyczony.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Śruby(pędniki) które testowaliśmy, od lewej;
-5,6 i 7 z Gdańska,
-MOCOM od Marlesa,
-PL-2227/54,5.70,
-na górze moje dwa MOCOM 2227.
MOCOMy Marlesa i moje są identyczne, odlewane w tej samej odlewni i z tych samych "gum", różnią się tylko sposobem obróbki ich powierzchni. Pomiary nie różniły się między sobą, więc w wynikach wszystkie podane są jako MOCOM.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ekipa w akcji, zapomniałem po drugim tankowaniu zapiąć wężyka od ciśnienia Very Happy

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze parę testów i zapiszemy Przemka do Brdy Bydgoszcz Very Happy

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pomiarów dokonywał Przemek nasz komandor i zapisywał je do specjalnego kajetu, każdy z "testerów" miał osobną kartkę Very Happy

.
To jest strona Arka, na czerwono to mój dopisek żeby łatwiej było rozszyfrować literkę "K".

[link widoczny dla zalogowanych]

Ta jest z moimi wynikami, u mnie zamiast literki "K" jest "PL".

[link widoczny dla zalogowanych]

Żeby było bardziej czytelne, zrobiłem stosowne zestawienie.

Generalnie wszystkie szybkości mierzone u Arka są wyższe od moich, jednak ze śrubą 7 model Arka nie mógł się rozpędzić na gładkiej wodzie, ze startu gnał jak przeciąg, po zwrocie było różnie. Największa prędkość 78km/h to skok na fali, nie mający znaczenia w ocenie śrub.

Po testach prędkości zrobiliśmy kilka wyścigów na trasie zamieniając się śrubami. Po wnikliwej i szczegółowej analizie wyników w obydwóch modelach zrezygnowaliśmy z testowania śruby -PL- 2227/54,5.70 w wyścigach.

Podsumowanie; najlepszymi śrubami dla modeli zaopatrzonych w fabryczne silniki to według naszych przemyśleń i wniosków są śruby 5 i 6, pod warunkiem że będzie lekka falka, przy gładziku i mniej fruwającym modelu od Arka lepszą będzie 5ka, która pozwala się wyżej wkręcać silnikom. Dla modeli z tuningowanymi silnikami i procentowym paliwem lepsze będą 6ka i 7ka w zależności od stopnia zawansowania jego drapania.
Równorzędnymi do śrub 6 i 7 jest MOCOM 2227, moim i tylko moim(reszta się nie wypowiadała) zdaniem MOCOM ma lepsze odejście po zwrotach na bojach, szczególnie robionych z gazem.

Pozdrawiam S.Cz.

Leoo

Stasiu dodaj jeszcze ze te wyniki były na gładkiej wodzie .
w wyścigu śruba nr 6 miała prędkość u Arka 76 a nr5 73
Mocom 2227 74

Leoo

Stasiu i jeszcze jedno u Arka w pozycji śr7 prędkość 72 i74 nie są do tej śruby tylko do 5 w wyścigu. nie zapisałem tego w notesie bo płynąłem po stateczek

WHITE&RED

Witam,

Przemek, to wszystko jest w moim poście, jutro albo za pare dni jeszcze coś dodam na spokojnie.

Dzięki za linka z FW, przeczytałem wszystkie pięć stron jak Maciek, brakuje mi tylko postu Janka S.(ktoś go usunął???) który kiedyś gdy byłem jeszcze na tamtym forum czytałem i było mi wówczas bardzo wsyd za poziom do jakiego zszedł Janek pisząc go. Janek S. jest jednym z kilku ludzi modelarstwa, dla których mam najwyższy szacunek i wtedy bardzo byłem zaskoczony tym co przeczytałem. Pozostałym, którzy się tam o mnie i o tym co robiłem wypowiedzieli się nie dziwię, normalka, dzisiaj lektura tego wątku rozbawiła mnie szczerze.

Faktem jest że wszystkie omawiane(bez gdańskich) śruby są na rynku i wszystkie znajdują nabywców, a więc wszystkie z nich są dla kogoś najlepsze Very Happy

. Dla mnie od wielu lat najlepszą śrubą jest MOCOM 2227 i od dawna o tym piszę, że jest najlepszy dla mnie, tylko nie każdy potrafi to zrozumieć, stąd tak długi ten wątek na fw(pięć stron).

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

72 i 74 jest prawidłowo wpisane, mierzyłeś i nie wpisałeś tak się zachwyciłeś tym 78 na godzinę, to są moje do-piski Very Happy

.

Przy okazji testowałem podczas testów śrub swoje nowe rozwiązania w motorku, więc jestem podwójnie z nich zadowolony bo motorek też jakby lepiej się spisuje.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

Parę danych o nowych śrubach z Gdańska. Podczas ich projektowania brano pod uwagę konstrukcję śrub MOCOM.

[link widoczny dla zalogowanych]

Średnica wszystkich śrub d = 53 mm,
Skok, w zasadzie śruby mają trzy skoki płynnie przechodzące jeden w drugi, tak jak w MOCOMie 2227.
Kształt łopat odrobinkę zmieniony w stosunku do MOCOma.
Oś śruby jest stożkowa jak to doskonale widać na zdjęciu powyżej. Średnica u podstawy ma 8,8mm a przy krawędzi spływu 11,8mm.
Taki kształt właściwie formuje strugi wody wypływające za śrubę. Wszelkie stożki proste czy eliptyczne nie mają takiej właściwości, wprost przeciwnie, strugi wody wypływające za śrubą przy takim ich ukształtowaniu mają niekorzystne zawirowania zmniejszające sprawność śruby.

[link widoczny dla zalogowanych]

Każda następna śruba począwszy od 5ki ma o 5% zwiększoną siłę ciągu.
Następnymi śrubami będą śruby o takich samych parametrach ciągu, zmniejszona będzie ich średnica do 52mm.

Ważne informacje dla użytkowników śrub(pędników) pochodzące od ich konstruktorów;
- powierzchnia śrub powinna być gładka i matowa, w żadnym wypadku nie powinno się polerować ich powierzchni(pozłacać też ich nie należy Very Happy

),
- krawędzie natarcia nie mogą być wyostrzane, to samo dotyczy ich krawędzi spływu,
- nie należy naruszać profilu łopat śrub poprzez szlifowanie ich powierzchni, może to skutkować utratą sprawności i powodować wcześniejszą kawitację.

To w wielkim skrócie o nowych śrubach, o postępie w produkcji nowych śrub i o następnych testach wkrótce.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

w każdym sezonie przeciętnie zaliczam około osiem zagranicznych zawodów fserowych.
Zawsze zaglądam do modeli niemal wszystkich zawodników w różnych klasach w poszukiwaniu ciekawych rozwiązań technicznych, zaglądam też pod modele, ciekawi mnie jakie śmigiełka są tam nakręcane na wał. Okazuje się że niewielka grupa modelarzy eksperymentuje ze śrubami własnego pomysłu i pływa na nich. Jednak żaden z nich mimo moich pytań niczego mi nigdy nie wyjawił. E.Costa w klasie FSR-V7,5 po skończonym biegu wykręca śrubę z modelu, zazwyczaj trzykrotnie w nią chucha i po wytarciu chowa do kieszeni żeby uchronić ją od wścibskich oczu i pewnie też od czarów? To chuchanie najczęściej ma miejsce po udanym biegu, po kiepskim cała ceremonia skraca się o tę właśnie czynność.
W Niemczech najciekawszą śrubę, trzyłopatową widziałem u S.Hauenschilda, miałem ją w rękach, jednak była tak zmasakrowana po wcześniejszym kraszu że mimo wielkich wysiłków nie udało mi się odgadnąć z jakiej śruby ściągnięto łopaty dla niej. Widziałem kilka śrub własnej konstrukcji u zawodników holenderskich, byłgarskich i węgierskich ale zawodnicy ci nie należą do ścisłej czołówki więc nie zadałem sobie trudu żeby dowiedzieć się o nich czegoś więcej. Jednak śruby Costy do 7,5 i 15ki oraz trójłopatówka do 15ki Hauenschilda warte byłyby naszych testów Very Happy

.
Najwięcej własnych śrub używają zawodnicy w klasie 35 jednak ze zrozumiałych względów nie wzbudzają one u mnie zbyt wielkiego zainteresowania.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

W jedenastym numerze Modelarza jest o śrubach, autorem jest Maciej Kozłowski i traktuje o śrubach do okręcików klas M, ale napisał również o teorii. Jest wzmianka o polerowaniu śrub, autor przedstawia w dużym uproszczeniu te teorie, nie opowiadając się za żadną, naukowcy z CTO Gdańsk wypowiadają się na ten temat głośno i jednoznacznie bez żadnych wątpliwości, śruby powinny być gładkie i matowe, amen.

W sobotę byliśmy znowu na testach. Tym razem odbyły się one w Ślesinie w miejscu gdzie ma się odbyć IVMMAT. Testowaliśmy śruby;

-MOCOM2227 zrobioną u mnie,
-nową piątkę,
-nową szóstkę,
-nową siódemkę.

Dzięki wynikom z poprzednich testów zawężyliśmy "grono" pędników biorących udział w naszych testach, uważamy za bezsensowne wprowadzanie do nich innych śrub oprócz MOCOM2227!!! Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Nowe trzy śruby które testowaliśmy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Śruby oznaczyłem jako, od lewej szóstka, siódemka i piątka. Mają średnice ponad 54mm i zmieniony kształt łopat a także kilka innych parametrów których na oko nie widać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Widok propelerka zamontowanego na wale, widać wyciągniętą do tyłu końcówkę łopaty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ekipa biorąca udział w testach, ja robię zdjęcie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Był idealny gładzik na wodzie i mgła na jakieś 150 metrów co nam w testach zbytnio nie przeszkodziło. Chcieliśmy fali żeby sprawdzić jak się zachowuje model w warunkach zbliżonych do wyścigu ale niestety ... .

[link widoczny dla zalogowanych]

Mechanik, pilot i tester w jednej osobie to ja.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie śruby były testowane po kilka razy, na koniec raz jeszcze założyłem do ostatecznego porównania MOCOM 2227 i siódemkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostateczna próba, model z siódemką.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu z MOCOM2227.

Naukowcy z CTO twierdzą że najlepsza byłaby dla naszych piętnastek śruba o średnicy około 57 do 58mm, wzrosłaby wówczas znacząco jej sprawność i jak twierdzą prędkość do około 80km/godz. Jednak takiej śruby nie da się zastosować w modelach które aktualnie posiadamy, potrzebny jest nowy, o dostosowanym do niej dnem, pozwalającym takiej śrubie na pełne wykorzystanie jej możliwości ... .

Wyniki sobotnich testów, wybraliśmy już właściwie dwie śruby które najlepiej pasują do mojego modelu, są to dwie siódemki. Mój model zaopatrzony w nie ma przyzwoitą prędkość, na zakrętach o 180 stopni minimalnie schodzi z obrotów po czym błyskawicznie nabiera pełnej prędkości.
W sobotę testowałem także silnik który otrzymał inną tuleję, bez tych głębokich rys po sworzniu co w ostatnich testach, tłok, który można zobaczyć na mojej nowej stronie w nowościach i kilka zmian o których niestety nie chcę mówić. Dodam że są to zmiany w silniku jakich dotąd nigdy nie robiłem i mam przekonanie że u nas na pewno też nikt nie robił.
Dzięki tym zmianom i pędnikom które testowaliśmy powtórnie na końcu testów łódka na idealnej gładzi wychodziła prawidłowo z wody co widać na ostatnich zdjęciach, a silnik grzmiał radośnie na najwyższych obrotach. Poprawiły się także w stosunku do poprzedniego razu testy na start modelu z minimalnej prędkości, myślę że za sprawą zmian w silniku, model uzyskuje maksymalną prędkość w niewiarygodnie krótkim czasie na dystansie około 3 do 4 metrów. Pod koniec testów wymieniłem świecę która pracowała w motorku szóstą już godzinę i na oko nic jej jeszcze nie było, wygląda nadal jak nówka z pudełka, jednak po jej wymianie silnik nieco równiej pracował i bez oporów poddawał się moim poleceniom z radia.
Znowu mam dylemat, która ze śrub jest lepsza?, gdybym mógł wykonać idealne dwie kopie z MOCOM2227, każdą z innej jej łopaty to myślę że wówczas miałbym pełen obraz jej możliwości i być może moje zdanie na temat pierwszeństwa wśród śrub do mojej piętnastki pozostał by niezmienny. Do ugruntowania mojego sądu o testowanych śrubach pozostaje mi tylko test w boju, w prawdziwym wyścigu, wówczas będę mógł się opowiedzieć po stronie konkretnej śruby. Na razie sądzę że dwie siódemki z CTO Gdańsk są idealnymi śrubami do piętnastek, również do mojej łódki, pozostając w niezmiennym stosunku do mojej ulubionej MOCOM2227. Na niekorzyść tej ostatniej wpływa jej kiepska jakość wykonania odlewu i niestety różnice łopat które sprawiają że model jest bardziej niestabilny na wodzie.

Pozdrawiam S.Cz. ciągle zafascynowany MOCOMem.

WHITE&RED

Witam,

zamieszczam cytat z Modelarza;

"Istnieje wiele przeciwstawnych opinii czy śruby powinny być wypolerowane czy matowe. Znane teorie mówią o większej szybkości spływu w wypadku śrub matowych poprzez wytworzenie swoistego filmu wodnego na powierzchni śruby. Przy dużej prędkości obrotowej woda niedostatecznie spływa z powierzchni łopaty śruby tworząc samoistne powstanie poślizgu, co doprowadza do zwiększenia prędkości obrotowej. Zerwanie takiej warstwy wody z powierzchni łopaty śruby przy uzyskaniu wyższych obrotów może dać zwiększenie prędkości modelu. Inne teorie polecają śruby wypolerowane jako najlepiej i najsprawniej pracujące pędniki modeli. Tutaj opieramy się na tym samym zjawisku, lecz uzyskanym bezpośrednio z wypolerowanej powierzchni łopaty śruby."

Tyle z wywodów Macieja Kozłowskiego, 11/2009 numer Modelarza.

Konstruktorzy, naukowcy z Centrum Techniki Okrętowej w Gdańsku którzy projektują śruby napędowe do różnego typu jednostek pływających uznają teorię matowych powierzchni łopat za właściwą i jedyną.

Jaką kto wybierze dla siebie, jego sprawa, tu nasunął mi się wątek o tłumaczeniu przepisów navigowskich z fw.

Jeden z dyskutantów napisał że ludzie mądrze myślący robią coś tam ... . Gratuluję dobrego samopoczucia i świetnej oceny własnej osoby.

Ja pozostawiam kwestię matować czy polerować?, mądremu myśleniu każdego z was, matujecie sobie śruby albo je polerujecie(jak kto ma ochotę może je nawet pozłacać Very Happy

) wasz wybór, ja od kilku lat swoje MOCOMY2227 matuję drobnym papierkiem 600-ką co by nie zepsuć profilu łopatek moich propelerków Very Happy

i nie twierdzę że mądrze robię ale robię to bo uważam że warto słuchać fachowców, w tym wypadku z północy a nie z południa Very Happy

.

Zapraszam do dyskusji wszystkich chętnych o przedstawienie swojej opinii na temat; matować czy polerować, o pozłacaniu nie piszcie pls.

Pozdrawiam S.Cz.

Zbyszek_Błaszczyk

Ja z jednej strony łopaty poleruję a z drugiej matuję.
I to nie jest żart.

WHITE&RED

Witam,

domyślam się Zbyszek że nie chcesz podpaść fachowcowi z południa i fachowcom z północy, niech wszyscy mają Very Happy

.

A tak poważnie, która jast matowa i dlaczego jeśli to nie za duża tajemnica?

Pozdrawiam S.Cz.