 |
FSR Polska Forum członków i sympatyków polskiej Sekcji FSR CKM LOK
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Czw 10:43, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
ja natomiast dochodzę do wniosku że nowy wał należałoby jednak rozprasować, pomierzyć, troszkę w nim pogrzebać i ponownie złożyć a na koniec leciutko czop przyspawać.
Podczas zakupu nie da się wszystkiego sprawdzić, ale można sobie zastrzec że chce się przy sprzedającym rozebrać silnik i pomierzyć parę rzeczy(głównie porstopadłość osi wału i tulei), warto też zważyć sworzeń tłokowy przy zakupie(jak kupujemy go na zapas), mają strasznie duży rozrzut ciężaru. Reszta w warsztacie i wykonanie niezbędnych poprawek, których jak się okazuje jest bardzo dużo.
Zresztą jak kto woli, można go tylko umyć z zewnątrz, wlać do środka trochę płynu do mycia, dobrze wypłukać i heja na wodę , czego ja osobiście nigdy nie polecałem i nie polecam.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Czw 10:45, 14 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaciekD
Asior Zwyczajny
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 11:45, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Stasiu - smutny to i prawdziwy niestety wniosek, bo sam wiesz ile z tym roboty, a czlowiek właśnie chciałby tak kupić motorek i na wodę
Pozdrówka jak zwykle
Maciej Duchiński
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mountain454
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:29, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ale mówcie co chcecie. Jak sobie człowiek trochę pogrzebie -w motorku rzecz jasna i jak jeszcze się odezwie to ile radości dostarczy. Przynajmniej tyle co połówka cytrynówki na głowę. S.G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaciekD
Asior Zwyczajny
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:21, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adi
Asior h.c.
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 9:00, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ale ja człowiek pogrzebie w motorku przy cytrynówce a on zacznie chodzić to już CUD  
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adi dnia Pią 9:02, 15 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaciekD
Asior Zwyczajny
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:28, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Adi, po cytrynówce to człowiek ma odpowiednią fantazję, i hamulce odpuszczone, a wtedy najlepsze silniki wychodzą (....no może nie zawsze)
pzdr.
M.Duchiński
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pią 11:02, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
a dla mnie najlepsza jest żołądkowa gorzka z miętą .
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pią 14:16, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
ciąg dlaszy rozbierania motorka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdejmujemy sprzęgło i koło rozruchowe, niestety do PICCO nie dorobiłem sobie specjalistycznych ściągaczy i kluczy więc nie robiłem zdjęć podczas tych operacji
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęta pokrywa przednia silnika, tu producent zastosował uszczelkę papierową tak jak to było w starszych, modelach CMBiarek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wał w PICCO również wyjmuje się tylko w jednej pozycji, ze "stojącym" do góry korbowodem.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i został nagi karter, sorki, zostało jeszcze łożysko .
C.d.n.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Pią 14:18, 15 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pon 18:22, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Wszystkie uwagi i opinie w ocenie silników PICCO i CMB są tylko moimi własnymi(mam prawo do takich ocen), więc proszę nie brać ich jako decydujące w jakiejkolwiek sytuacji.
Dzisiaj wał korbowy, wstawiam aż osiem zdjęć, gdyż na każdym można zobaczyć coś czego nie ma na pozostałych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten wał bardzo różni się od wału z silnika CMB. Podparty jest jednym łożyskiem 6001 z tyłu i takim samym z przodu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest zdecydowanie cięższy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na wałe widać stożek służący do mocowania koła zamachowego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Korbowód ma bardzo podobną budowę ale jest grubszy i cięższy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zabierak dysku nacięty jest symetrycznie co daje możliwość niewłaściwego jego zamontowania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Duży ciężar wału wymusił na konstruktorze zastosowania cięższego korbowodu i tłoka niż w CMB, jedynie sworzeń tłokowy jest krótszy, o cieńszych ściankach i przez to lżejszy. Również wykonanie większości elementów jest bardziej przemyślane i lepiej wykonane(w zasadzie ). Fabryczne wyważenie wału z dyskiem jest o bardzo niskim procencie i w zasadzie pokrywa się z wyważeniem wału w CMB91RS, troszkę mnie to zdziwiło podczas pomiarów .
[link widoczny dla zalogowanych]
Kształty przeciwwag są o wiele lepiej rozwiązane pod względem wypełnienia karteru. Daje to lepszą sprawność silnikowi, o wiele lepiej rozwiązany jest także karter, przestrzeń szkodliwa jest tu o wiele mniejsza a więc wspólczynnik jest także mniejszy od CMB. Tylko ten parametr daje Pikusiowi dużą przewagę przy silnikach fabrycznych bez "drapania".
[link widoczny dla zalogowanych]
W korbowodzie jest mniej otworów do smarowania igieł i panewki, w stopie korbowodu są tylko dwa nacięćia w jej osi, a w główce tylko jeden otwór na jej szczycie. Moim zdaniem rzydałoby sie po pare nacięć na bokach stopy korbowodu, podobnie jak w CMB.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Śro 8:57, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pią 23:17, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
na początek rozwiązanie sporu, ile łożysk jest w pikusiu. W starszych wersjach trzy łożyska 6001, dwa z przodu wału i jedno od strony dysku, natomiast w nowszych motorach znajdziecie tylko dwa łożyska.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzisiaj gaźnik, w zasadzie niczym się nie różni od tego z CMB, poza tym że inaczej mocowana jest dzwignia do sterowania przepustnicą i w regulatorze paliwa zastosowano sprężynkę zabezpieczającą przed odkręcaniem się igły.
Gaźniki CMB są identycznie mocowane i można go bez problemu użyć bez jakichkolwiek przeróbek. Także przewody ssące sa jednakowj długości i średnicy. Jednak jeśli zastosujemy gaźnik CMB w silniku PICCO wówczas przewód ssący jest o około 2,5mm dłuższy, co według teorii o przesunięciu większego momentu w dolne partie obrotów powinno pikusiowi nieco pomóc, ale to tylko teoria którą trzeba byłoby sprawdzić na hamowni.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pon 22:43, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na czterech zdjęciach są te same elementy Pikusia troszeczke inaczej poukładane, widać przez to więcej ich szczegółów budowy.
Czapka głowicy, idea jej konstrukcji identyczna jak w CMB, inne wymiary i kształty, o kolorze nie wspomnę .
Głowica o wiele bardziej skomplikowana o dużym kołnierzu i większej powierzchni chłodzącej.
Koło zamachowe z naciętym stożkiem bez dodatkowego pierścienia.
Pokrywa przednia z uszczelniaczem gumowym?, nie wyjmowałem go w obawie żeby go nie uszkodzić.
Pokrywa tylna bez podfrezowań zmniejszających powierzchni styku z dyskiem, to samo dotyczy powierzchni w karterze.
Karter dwudzielny, o bardziej skomplikowanych kształtach. Ich kształt wewnętrzny o wiele bardziej przyjazny dla współczynnika przestrzeni szkodliwej chociaż wycięcie umożliwiające wkładanie korbowodu podczas montarzu wału korbowego baaaaaaaaaardzo duuuuże.
Pompa paliwa podciśnienieniowa, nie mam doświadczeń czy jest niezbędna, widziałem ją zaślepianą wężykiem silikonowym jak również pompującą paliwo, nie mam na jej temat żadnego zdania.
Mocowanie kolektora podobno bardzo dobre pod warunkiem umieszczenia paska rozruchowego wewnątrz obejmy z drutu.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henvis
Buczek
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wilno
|
Wysłany: Wto 13:06, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pompa paliwa podciśnienieniowa, nie mam doświadczeń czy jest niezbędna, widziałem ją zaślepianą wężykiem silikonowym jak również pompującą paliwo, nie mam na jej temat żadnego zdania.
|
mam dosyc glupie pytanie: czy tej pompki nie mozna uzyc do chlodzenia? Od jakiegos czasu pilnie obserwujac temperature silnika za pomoca telemetryji zauwazylem, ze jak model traci szybkosc to silnik mocno sie przegrzewa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Pią 0:02, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
jesli myślisz że to pytanie jest głupie to po co je zadajesz . Nie gniewaj się Heniu ale ja też tak myślę .............. użycie pompki byłoby konieczne tylko podczas patrolowania trasy, zazwyczaj modele płyną z maksymalną prędkością a momenty o których wspominasz to tylko sekundy, więc po co sobie nimi zawracać głowę???
Pozdrawiam Cię serdecznie S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WHITE&RED
Guru
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sompolno
|
Wysłany: Wto 15:41, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Tuleja i tłok. Zdjęcia powstawiałem parami, tuleja raz stoi na nogach a raz na głowie, w ten sposób można zobaczyć więcej szczegółów
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wydech pikusiawej tulei.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Okna napełniające. Bardzo dobrze widać na tych zdjęciach różne kąty nachylenia okien, nacięte prawidłowo bardzo pomagają w napełnianiu i wprawianu w odpowiedni ruch strumieni mieszanki trafiającej pod tłok.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Okno płuczące.
[link widoczny dla zalogowanych]
Szczegół okna wydechowego, ta tuleja jest tuleją silnika wyczynowego, tym bardziej że w karterze kolektor wydechowy jest odpowiednio ukształtowany do dwóch dodatkowych, bocznych okienek wydechowych. Poprzeczka między oknami zabezpiecza tłok przed nadmiernym zużywaniem sie jego krawędzi denka. Wydech i doładowanie jest z tak ukształtowanym oknem wydechowym o wiele wydajniejsze.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tłok wykonany z materiału Dispal 260 tak jak moje tłoki do CMB91RS. Oczywiście wykonane są za pomocą obróbki skrawaniem, nie są odlewane. Ten tłok jest baaaaardzo ciężki.
Pozdrawiam S.Cz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mountain454
Asior Nadzwyczajny
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:51, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
W nowym" Pico" Pico zrezygnował z tak rzeźbionej tulei.Jest bardzo podobna do CMB. S.G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|